Propozycja przeznaczenia 12 tys. zł na aparat fotograficzny dla urzędu miejskiego znalazła się w porządku obrad piątkowej sesji Rady Miejskiej w Starachowicach. Stanowiła część uchwały obejmującej kilka zmian finansowych w budżecie miasta m.in. przeznaczenia pieniędzy z oszczędności poprzetargowych na dokończenie modernizacji ulicy Miodowej i remont nowego odcinka ulicy Smugowej. Z wnioskiem o wyłączenie ze zbiorczej uchwały punktu o kupnie aparatu i rozpatrywaniu go osobno, wystąpił radny SLD Sylwester Kwiecień.
Skarbnik miasta Halina Piwnik tłumaczyła, że o przygotowanie zbiorczych uchwał dotyczących zmian w budżecie, wnioskował Wydział Analiz Regionalnej Izby Obrachunkowej.
Radnego Kwietnia nie przekonała jednak ta argumentacja.
Propozycja radnego Kwietnia o osobnym rozpatrzeniu zakupu aparatu została odrzucona 13 głosami sprzeciwu. Sekretarz miasta argumentowała, że z aparatu będzie korzystać nie tylko urząd miejski.
Prezydent Marek Materek uzasadniał z kolei, że zakup aparatu, mimo próśb urzędników, a także Starachowickiego Centrum Kultury, był od dawna odkładany.
Za uchwałą dotyczącą zmian w budżecie Starachowic, w tym za wydatkowaniem 12 tys. zł na aparat fotograficzny, zagłosowało 15 z 17 radnych obecnych na posiedzeniu. Jak się jednak okazuje, od piątkowej sesji w samorządzie nastąpiła zmiana stanowiska. Wszystko wskazuje na to, że na zakup aparatu zostanie przeznaczonych niecałe 6 tys. zł.
Napisz komentarz
Komentarze