O tym jak wyglądało życie ludności na początku naszej ery, mogły się przekonać osoby zwiedzające plenerową imprezę historyczną „Żelazne korzenie”. Jej organizatorami byli: Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach, Świętokrzyskie Stowarzyszenie Dziedzictwa Przemysłowego oraz zarząd powiatu starachowickiego. Na terenie mieszczącego się w Muzeum archeoparku przygotowano kilkanaście stanowisk, pokazujących życie codzienne starożytnych osadników doliny rzeki Kamiennej, a także przedstawicieli innych cywilizacji.
Na archeologicznych warsztatach można było zwiedzić stanowiska ze starożytnymi zawodami. Prezentowali się m. in. hutnicy, kowale, tkacze, filcownicy; można było podpatrzeć, jak obrabiano bursztyn, wytwarzano biżuterię, wyroby skórzane i naczynia z gliny. Dużą atrakcję stanowił zrekonstruowany obóz legionistów rzymskich oraz pokaz walk gladiatorów.
Uczestnicy mogli się też przekonać, jak wyglądał targ niewolników, spróbować tego, co jedli starożytni Rzymianie, a także samodzielnie przyrządzić antyczne potrawy.
Żelaznym punktem „Żelaznych korzeni” jest wytop tego metalu w prymitywnym piecach nazywanych dymarkami. To nawiązanie do starożytnych przemysłowych tradycji ziemi świętokrzyskiej.
Coroczna realizacja archeopikniku jest możliwa dzięki zaangażowaniu pasjonatów z grup rekonstrukcyjnych.
Napisz komentarz
Komentarze