Od 1 października wejdzie w życie nowy system opieki zdrowotnej oparty na tzw. sieci szpitali. Lecznice nie będą już pozyskiwały pieniędzy startując w konkursach Narodowego Funduszu Zdrowia, ale będą finansowane ryczałtem na podstawie kontraktu i jego nadwykonań z 2015 roku. Do sieci został też zaliczony Powiatowy Zakład Opieki Zdrowotnej w Starachowicach. O tym, co nowa rzeczywistość może przynieść szpitalowi, a także o jego aktualnej kondycji rozmawiano na ostatnim posiedzeniu Rady Powiatu w Starachowicach. W temat wprowadziła radnych kierownik działu ds. administracyjnych PZOZ Magdalena Masternak.
Starosta Danuta Krępa zwróciła uwagę na pogarszającą się kondycję finansową szpitala. Po rekordowym roku 2015, który placówka zakończyła z wynikiem 1,9 mln zł na plusie, sytuacja zaczęła się zmieniać na niekorzyść.
Poważnym problemem rzutującym na przyszłość będzie też wysoki dług szpitala. Wpłynął na niego zaciągnięty w 2008 roku kredyt w wysokości ponad 33 mln zł, za który poręczył powiat. Jak dodała starosta był to krok słuszny niemniej należy pamiętać o jego konsekwencjach.
Zagrożenia widział również radny Marian Mróz.
Przemyśleniami na temat sytuacji związanej z funkcjonowaniem Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w sieci szpitali podzielili się także inni radni.
Dyrekcja została zobowiązana do opracowania strategii rozwoju i restrukturyzacji szpitala w terminie do września 2017 roku.
Napisz komentarz
Komentarze