Szpital powiatowy w Starachowicach został pozwany do sądu przez 44 - letniego mężczyznę. Domaga się on od placówki rekompensat pieniężnych za utracone zdrowie i poniesione wydatki na leczenie.
Pacjent wini szpital w Starachowicach za niewłaściwą diagnozę, w wyniku czego 2 lata temu został częściowo sparaliżowany po pęknięciu tętniaka głowy.
Roszczenie mężczyzny rozpatruje Sąd Okręgowy w Kielcach. Proces, jak już informowaliśmy rozpoczął się w maju br. Teraz uczestnicy postępowania zostali wezwani po raz drugi.
Napisz komentarz
Komentarze