Okno życia, czyli miejsce, w którym kobiety mogą bez konsekwencji zostawiać swoje niechciane dzieci, istniało już w Starachowicach w w latach 2007-2009, w budynku dziś starego, a wówczas jeszcze funkcjonującego szpitala. W tym czasie nigdy nie zostawiono w nim dziecka. Zostało zamknięte przy okazji przeprowadzki lecznicy do nowego obiektu. Radni miejscy z klubu Prawa i Sprawiedliwości uważają jednak, że warto tę ideę w naszym mieście, reaktywować
Marta Zięba podkreśla, że okna życia coraz liczniej powstają w regionie świętokrzyskim i okolicach.
Lokalizacja okna życia to jeszcze kwestia do uzgodnienia.
Inicjatorzy z pewnością mogą liczyć na poparcie świętokrzyskiego posła PiS Krzysztofa Lipca.
Napisz komentarz
Komentarze