W miniony czwartek na nadzwyczajnej sesji Rada Powiatu w Starachowicach zrezygnowała z dalszego poręczania kredytu szpitalowi, aby móc zaciągnąć własny. Uchwałę w tej sprawie podejmowano dzień później. Pierwotnie była mowa o kredycie w wysokości 8 mln 300 tys. zł, jednak w dniu sesji radni radni otrzymali projekt uchwały z kwotą o 2 mln zł niższą.
Kredyt jest konieczny do pokrycia pilnych wydatków związanych z bieżącym funkcjonowaniem oświaty oraz opieki socjalnej. Umożliwi on także wykonanie nowych inwestycji takich jak: przebudowa drogi w Adamowie od ulicy Kościelnej do tzw. Trojaka (800 tys zł.), przeprowadzka Placówki Opiekuńczo - Wychowawczej ze Stawu Kunowskiego do bursy ZSZ nr 1 w Starachowicach (700 tys. zł) oraz przygotowanie dokumentacji na budowę boiska przy II LO (40 tys zł). Ponadto znaczną sumę, bo aż 3 mln zł zaplanowano na wykup gruntów pod budowę dróg powiatowych.
Zmiana wysokości kredytu zaskoczyła radnych opozycji, czemu dał wyraz Dariusz Dąbrowski przewodniczący klubu PSL.
Radny zakwestionował 3 milionową rezerwę na grunty pod drogi powiatowe, jako zbyt wygórowaną, a także przeznaczenie 40 tys. zł dotacji dla gminy Starachowice na stworzenie tzw. „Ścieżki Stara”, przygotowanej na jubileusz 70 - lecia Fabryki Samochodów Ciężarowych.
Radni Andrzej Matynia i Marian Mróz zauważyli, że utrzymanie oświaty już stanowi duże wyzwanie dla powiatu, a w przyszłości nie problem będzie się tylko nasilał.
Napisz komentarz
Komentarze