Max Ciszek zapowiada kolejny wyjazd ze swoimi współpracownikami w najbliższy piątek. Wracając, zabiorą ukraińskich uchodźców. Do spraw związanych ze znalezieniem uciekinierom dachu nad głową Widzialna Ręka ma specjalną koordynatorkę. Max Ciszek mówi, że widział już wiele dobra wyświadczonego ofiarom napaści Rosji na Ukrainę, ale ciągle jest pozytywnie zaskakiwany ludzką, często spontaniczną serdecznością. Cieszy zaangażowanie młodych ludzi, takich jak uczniowie starachowickiej szkoły Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach. Prywatna posesja Maxa na rogu ulic Parkowej i Kaczyńskiej stała się już rozpoznawalnym punktem wsparcia dla Ukrainy. Tam mogą się zgłaszać do pomocy wolontariusze, tam można też przynosić dary.
Wrócili ze Lwowa, w piątek znów wyjeżdżają
Lider wolontariackiej grupy Widzialna Ręka Starachowice Max Ciszek wziął udział w transporcie darów od pracowników Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach dla szpitala wojskowego we Lwowie. Jak przebiegła podróż do ogarniętej wojną Ukrainy? M.in. o tym w naszym materiale.
- 09.03.2022 08:57
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze