28 miesięcy mniej lub bardziej cierpliwego oczekiwania, ale… opłacało się. Port Lubianka został oficjalnie otwarty i cieszy wszystkich, niezależnie od wieku. Prezydent Marek Materek nie ma wątpliwości, że powstało miejsce wyjątkowe. Mieszkańcy i przybywający do Starachowic turyści nie będą mogli narzekać na brak atrakcji – bogata oferta sprzętów wodnych, kawiarnia, place zabaw, zaplecze ułatwiające wypoczynek na plaży– władze miasta pomyślały o wszystkim. Szczególnie cieszy to dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i rekreacji Krzysztofa Szczygła. Lubianka od zawsze stanowiła ulubione miejsce spacerów mieszkańców Starachowic. Przez lata zostawiona samej sobie, dziś odzyskała blask i stała się obiektem rekreacyjnym wysokiej klasy. Duży parking, przystań wodna, liczne pomosty pozwalające podziwiać zalew z różnych perspektyw, a wszystko to w integracji z otaczającą port przyrodą. Mieszkańcy docenili starania miasta i tłumnie przybyli na huczne otwarcie. Fiesta żywiołów, na którą zaprosiło miasto Starachowice i Park Kultury okazała się strzałem w dziesiątkę. Sobotnie otwarcie Lubianki uświetnił koncert Navigare necesse est, dla publiczności zagrali i zaśpiewali Chłopcy z Parku i ich goście. Piękną muzyczną i poetycką podróż inspirowaną życiem Władysława Wagnera wsparł swoim tańcem zespół Plejada, a płomiennym pokazem teatr ognia. Nie zabrakło lotów na motoparalotni – te wzbudzały żywiołową reakcję publiczności. A potem to już wieczór, noc i jasnozłote refleksy światła w wodnej toni – bo Lubianka wieczorową porą prezentuje się równie pięknie jak za dnia.
Napisz komentarz
Komentarze