Wyprodukowano go w Żninie (woj. kujawsko-pomorskie) w 1922 roku. Stała za tym firma Motor Polska. Do muzeum trafił prosto ze złomu. Na urodziny 100-latka przyjechali fani motoryzacji i techniki z całej Polski, mogli oni oglądać nie tylko największą w Polsce udostępnioną kolekcję silników stacjonarnych, ale również zabytkowe samochody, motocykle i traktory.
Na wydarzeniu miała miejsce także próba ustanowienia rekordu Polski w ilości pracujących jednocześnie zabytkowych silników stacjonarnych. Do dyspozycji przybyłych oddano również stałą ekspozycję.
„Urodziny silnika” odbyły się drugi raz. Silnik ten ma gruszę żarową do uruchamiania. Warto zaznaczyć, że jest to silnik ropowy średnioprężny, ale nie diesel. Takie silniki najczęściej trafiały do rolnictwa. W dwudziestoleciu międzywojennym napędzały między innymi młockarnie.
Motor Polski była jedyną firmą w Wielkopolsce, która zajmowała się produkcją tego rodzaju urządzeń. Stulecie silnika stało się dla Muzeum Silników Stacjonarnych i Techniki Rolniczej w Konieczkowej pretekstem do zorganizowania ciekawego wydarzenia, które okazało się hitem.







Napisz komentarz
Komentarze