Jeśli na hasło Jan Sebastian Bach myślą Państwo: nie, dziękuję, to naprawdę wielka szkoda. Bo Bacha można zagrać tak, że nawet ci, którzy nie są wielbicielami klasyki przysiądą z zachwytu.
Zabawa muzyką – tak właśnie można opisać koncert, który odbył się w ramach zaduszek jazzowych. W kościele pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy artyści zaprosili do wspólnej zabawy dwoma gatunkami muzycznymi – zabawy, która okazała się hołdem dla geniuszu wielkiego kompozytora. Udowodnili, że pomiędzy barokowymi kompozycjami mistrza z Lipska, a estetyką muzyki jazzowej występuje mnóstwo analogii. Sami posłuchajcie.







Napisz komentarz
Komentarze