Grzegorz zmaga się z niezwykle rzadkim nowotworem – przyzwojakiem opuszki żyły szyjnej. Choroba ta odebrała mu słuch w jednym uchu, a guz zlokalizowany tuż u podstawy czaszki stwarza poważne zagrożenie dla jego życia i zdrowia. Jego usunięcie to skrajnie ryzykowna operacja. Każdy dzień zwłoki działa na niekorzyść chorego – czas działa przeciwko niemu.
"Jako matka proszę o pomoc, choć wiem, że czasy są trudne, to moim marzeniem jest, by mój syn mógł być zdrowy, mógł pracować i założyć szczęśliwą rodzinę" - powiedziała Izabela Gulba, mama Grzegorza Święcha.
Zbiórka odbywa się za pośrednictwem portalu siepomaga.pl (https://www.siepomaga.pl/grzegorz-swiech), z kolei licytować różne przedmioty można na grupie Facebook Gramy dla Grzesia – Grupa Licytacyjna (https://www.facebook.com/groups/1728338434742422). O pomoc proszą również władze samorządowe.
To nie jedyny młody człowiek ze Starachowic, który pilnie potrzebuje pomocy. Kolejną osobą jest 14-letni Oskar Jasiak, o którym wspomina mama Grzegorza. Izabela Gulba dodała również, że bardzo dziękuje za wsparcie władz i mieszkańców przy zbiórce.
Napisz komentarz
Komentarze