W Starachowicach odbyły się obchody już 74 rocznicy zdobycia hitlerowskiego więzienia i uwolnienia jego aresztantów, przez oddział Armii Krajowej pod komendą, wówczas podporucznika, Antoniego Hedy „Szarego”. Po mszy odprawionej w kościele p.w Świętej Trójcy, pod pomnikiem przy ul. Marszałka Piłsudskiego upamiętniającym tę akcję, zgromadzili się m.in. parlamentarzyści, przedstawiciele władz państwowych i lokalnych, żołnierze „Szarego”, weterani, harcerze, służby mundurowe, młodzież szkolna. Prezydent Starachowic Marek Materek, współorganizator uroczystości, przypomniał historię brawurowej operacji partyzanckiej.
Eurodeputowana Beata Gosiewska podkreśliła, że tacy ludzie, jak generał Heda i jego partyzanci przelewali krew za wolną Polskę, a to powinno nas zobowiązywać.
Świętokrzyski poseł Krzysztof Lipiec dodał, że życie generała „Szarego” to najlepszy z możliwych przykład patriotyzmu. Antoni Heda chwycił za broń już w 1939 roku broniąc Starachowic.
Starosta Danuta Krępa zwróciła uwagę na aspekt poświęcenia dla ojczyzny, jaki przyświecał „Szaremu” i jego ludziom.
Gość specjalny uroczystości córka generała Teresa Heda-Snopkiewicz przytoczyła historię jednego z zasłużonych dla PRL- u funkcjonariusza służb bezpieczeństwa, pochowanego z honorami na Powązkach, jako przykład ciągle nierozliczonych, niechlubnych faktów z powojennej historii Polski.
Okolicznościowy list od wojewody świętokrzyskiego Agaty Wojtyszek, odczytała dyrektor jej biura Agata Gałka – Bernacka, a następnie wręczyła medal „Pro Patria” Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Tomaszowi Łebkowi, kierującemu Harcerską Grupą Ratowniczą ze Starachowic. Na zakończenie uroczystości złożono kwiaty i zapalono znicze pod pomnikiem bohaterstwa „Szaraków” i ich dowódcy.
Napisz komentarz
Komentarze