Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Ekipa z Mirca na Złombolu

Ekipa z gminy Mirzec: Adrian Derlatka, Katarzyna Senderak, Ignacy Pacek i Jakub Maciejczak biorą udział w charytatywnym rajdzie Złombol. Do jutra, 3 lipca mają czas, żeby dotrzeć do Irlandii.
Ekipa z Mirca na Złombolu

Charytatywny rajd Złombol wystartował w tym roku po raz 13. Jego uczestnicy wyruszyli w sobotę 29 czerwca sprzed katowickiego spodka. Aby ukończyć rajd, do 3 lipca uczestnicy wyprawy mają dotrzeć do Irlandii. Ekipa z Mirca jest w drodze. W poniedziałek płynęli promem z Francji do Anglii, we wtorek jadą przez Anglię, w środę planują dotrzeć do mety w Irlandii.

Reklama

Aby wziąć udział w rajdzie, Adrian, Katarzyna, Ignacy i Kuba musieli zebrać minimum 2 tysiące złotych sprzedając powierzchnię reklamową swojego auta i kwotę tę wpłacić na konto Złombolu. Zebrane pieniądze zostaną przekazane do domów dziecka. Dzięki nim dzieci wyjeżdżają na wycieczki, korzystają z kursów sportowych, językowych czy usamodzielniających, które pomogą znaleźć pracę dzięki podniesieniu kwalifikacji. Za pieniądze ze zbiórek organizowane są dwutygodniowe kolonie. Przez 12 lat z pomocy Złombola skorzystało 3 275 dzieci z 90 domów dziecka. Drużyna z Mirca zbierała pieniądze poprzez zbiórkę na FB, wpłaty na konto i zbiórki pieniędzy do puszek. Samochód, którym pojechali na Złombol – leciwa skoda – był prezentowany podczas Janówki w Mircu-Malcówkach.

Dobór odpowiedniego samochodu był równie ważny jak zebranie pieniędzy i wpłata ich na konto. W Złombolu mogą brać udział tylko pojazdy wyprodukowane przed 1998 rokiem, komunistycznej lub socjalistycznej produkcji lub konstrukcji. W tym roku na starcie w Katowicach stawiło się 451 załóg, które oprócz wpłaty pieniędzy muszą same pokryć koszty wyjazdu i przygotowania do wyprawy. Stąd niezwykła kreatywność załóg jeśli chodzi o wygląd pojazdów. Niektóre załogi postawiły też na nietuzinkowe stroje. Załoga z Mirca wystartowała w koszulkach Złombola, a na starcie w Katowicach aktywnie promowała gminę Mirzec. Nna razie ich podróż mija bez większych niespodzianek. Skoda wprawdzie odmówiła posłuszeństwa w pobliżu Wieży Eiffla i w dalszą drogę ruszyła na lawecie, ale na szczęście okazało się, że usterka nie była groźna i łatwo dało się ją naprawić. Ekipa z Mirca zdążyła na prom z Francji do Anglii.

Trzymamy kciuki za ukończenie rajdu!



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 15°C Miasto: Starachowice

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: małaTreść komentarza: Kiepski wokal, szkoda pieniędzy.Data dodania komentarza: 28.07.2025, 16:58Źródło komentarza: Popularna piosenkarka Daria Marx odwiedziła starachowicki amfiteatrAutor komentarza: CytrynaTreść komentarza: Ciekawe czy Rynek Piłsudskiego też dostaną nowe roślinyData dodania komentarza: 27.07.2025, 17:40Źródło komentarza: Miasto Starachowice otrzymało rekordowe dofinansowanie. To około 90 mln zł!Autor komentarza: MariankaTreść komentarza: Świeć Panie nad na duszą tego zmarłego.To straszne,że nikt nie udzelił mu pomocy.😢Data dodania komentarza: 23.07.2025, 11:04Źródło komentarza: Policja znalazła zwłoki mężczyzny przy Zalewie LubiankaAutor komentarza: S.G. Certified Street Gangsta Shootin' People on da block💯💯💯Treść komentarza: TANIA PROPAGANDA FILMOWA ŻEBY UKRYĆ PRAWDE!Data dodania komentarza: 12.07.2025, 02:10Źródło komentarza: Kultura Dostępna – w Kinie Helios Starachowice!Autor komentarza: JaworekTreść komentarza: Do września już nie daleko ale pewnie tak nie będzieData dodania komentarza: 2.07.2025, 23:09Źródło komentarza: Droga nr 744 na odcinku Tychów Stary – Starachowice ciągle w remoncie. Kiedy koniec inwestycji?Autor komentarza: BushcrafterTreść komentarza: Nadleśnictwo Starachowice na szczęście nie obejmuje Sieradowickiego Parku Krajobrazowego. Park jest niemal cały objęty programem "Zanocuj w Lesie" i o ile dobrze pamiętam, na Polanie Langiewicza jest palenisko, gdzie legalnie można rozpalić ogień. Ale prawda jest taka, że nadleśnictwa powinny przygotować więcej miejsc pod ogniska. To wiele nie kosztuje. Trochę kamieni, tablica z instrukcjami, podłoże oczyszczone ze ściółki. Bo w przeciwnym razie ludzie będą palić na dziko. Pół biedy, jeśli będą to robić fani bushcraftu czy survivalu, którzy wiedzą jakie środki ostrożności zachować. Ale jeśli za ogień weźmie się amator, to to właśnie może bardzo źle się skończyć. A pociągnięcie do odpowiedzialności karnej takiego człowieka jest bardzo trudne, bo ciężko cokolwiek udowodnić.Data dodania komentarza: 23.06.2025, 23:18Źródło komentarza: Nadleśnictwo zaprasza na wypoczynek w lesie. Warto pamiętać o bezpieczeństwie!
Reklama
Reklama