Nasze miasto po raz kolejny odwiedził Howard Chandler, Żyd urodzony w Wierzbniku, dzisiejszej dzielnicy Starachowic, któremu udało się przeżyć zagładę utworzonego tu przez Niemców w czasie II wojny światowej getta.
Howard Chandler pełnił rolę przewodnika dla grupy uczniów, studentów i nauczycieli ze Stanów Zjednoczonych i Kanady, nie tylko tych wyznania mojżeszowego, którzy w ramach edukacji historycznej podążają śladami Holocaustu.
Goście spotkali się z władzami Starachowic, które towarzyszyły im w odwiedzinach starachowickiego Rynku, stanowiącego niegdyś centrum dawnego Wierzbnika. Tam pod tablicą upamiętniającą męczeństwo dawnej społeczności żydowskiej naszego miasta, złożono kwiaty i zapalono znicze. Howard Chandler w czasie likwidacji wierzbnickiego getta stracił matkę i dwójkę rodzeństwa. Podejmuje jednak wyzwanie bezpośredniej konfrontacji z bolesną przeszłością, by edukować młode pokolenie.
Dawny mieszkaniec naszego miasta ma też mimo wszystko pozytywne wspomnienia. Podkreśla, że chrześcijan i Żydów łączyły dobrosąsiedzkie relacje, a on sam kolegował się z katolickimi dziećmi.
Napisz komentarz
Komentarze