Prokuratura Rejonowa w Ostrowcu Świętokrzyskim w 2017 roku oskarżyła dwóch byłych prezydentów Starachowic i dwójkę dawnych urzędników miejskich o narażenie gminy na około 3,5 mln zł strat, w wyniku zawarcia niekorzystnej umowy z firmą Almax, która niegdyś zajmowała się wywozem odpadów z naszego miasta. Po ponad 3 latach proces zakończył się uniewinnieniem całej czwórki. Teraz sprawa powraca w wyniku sprzeciwu prokuratury, która uważa, że zebrała wystarczające dowody do uznania winy byłych samorządowców i dlatego wnosi o ponowne wszczęcie procesu przed Sądem Rejonowym w Starachowicach. Pierwsza rozprawa apelacyjna miała się odbyć wczoraj, jednak nieobecność prokuratora zmusiła kielecki sąd do wyznaczenia nowego terminu na początku czerwca.
Reklama
Prokuratura chce wznowienia procesu byłych prezydentów i urzędników
Wraca sprawa dawnej umowy gminy Starachowice z firmą "Almax", która w przeszłości zajmowała się wywozem odpadów z naszego miasta. Sąd rejonowy w ubiegłym roku uniewinnił dwóch byłych prezydentów Starachowic i dwójkę dawnych urzędników miejskich od zarzutu narażenia gminy na około 3,5 mln zł strat w wyniku tej współpracy. Teraz prokuratura w Ostrowcu Świętokrzyskim wniosła apelację do Sądu Okręgowego w Kielcach domagając się wznowienia procesu. Z powodu nieobecności prokuratora na pierwszej rozprawie została ona odroczona do czerwca.
- 23.04.2021 09:49
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze