Na konferencji prasowej dotyczącej podpisania nowej umowy sponsorskiej między SSE „Starachowice”, a Starem Starachowice, prezes strefy Marcin Perz stwierdził, że formuła stowarzyszenia w jakiej obecnie działa klub, zamyka przed nim drogę do profesjonalnego rozwoju. Nie da się budować stabilizacji finansowej tylko na hojności darczyńców, która siłą rzeczy może być zmienna.
Na konferencji obecny był szef Prawa i Sprawiedliwości w województwie świętokrzyskim poseł Krzysztof Lipiec, o którym prezes strefy mówił jako o głównym sprawcy tego, że Star Starachowice w ogóle ma sponsorów. Parlamentarzysta stwierdził, że marzy mu się powrót czasów, gdy piłkarze byli dumą naszego miasta, a perspektywę tę urealnia zmiana statusu prawnego klubu: nie stowarzyszenie, a zarabiająca na siebie spółka.
Póki co Specjalna Strefa Ekonomiczna przelała na konto klubu 50 tys. zł, co zapewni finansowanie do końca br., a do grona sponsorów dołączyła też firma EkoMedia.
Dziękując za wsparcie prezes klubu Emil Krzemiński przypomniał, że Starowi Starachowice dopiero w ubiegłym roku, po 16 latach przerwy, udało się wrócić do IV ligi, a dodatkowym ciosem dla beniaminka był koronakryzys finansowy. Klub się jednak nie poddał, nawiązał współpracę z Juventą przyjmując w swoje szeregi nowych zawodników. Te zmiany w ocenie prezesa dobrze rokują na przyszłość.
Napisz komentarz
Komentarze