Oceniając mecz z Partyzantem Radoszyce trener Arkadiusz Bilski mówi, że pierwsza połowa nie powalała na kolana, ale później Star Starachowice pokazał lepszą technikę gry, co przełożyło się na 4 gole. I choć szkoleniowiec przyznaje, że zwycięstwo mogło być wyższe, to i ta wygrana cieszy.
Następny rywal Staru Starachowice to Łysica Bodzentyn. Przeciwnik wymagający i na dodatek będzie podejmował naszych na własnym boisku, ale trener podkreśla, że celem jest kolejna wygrana.
Napisz komentarz
Komentarze