Delegacja z osiedla Michałów pojawiła się na samorządowych obradach z protestacyjnymi transparentami. Mieszkańcy dostali też wsparcie ze strony radnych: Sylwestra Kwietnia oraz tych z klubu PiS, którzy już na początku sesji zawnioskowali o zdjęcie z porządku obrad uchwały w sprawie zamiaru przekształcenia SP nr 2 w filię SP nr 13. Wtedy to się nie udało, zabrakło głosów, rozpoczęła się więc dyskusja. Wiceprezydent Aneta Nasternak uzasadniała zmiany niekorzystną demografią oraz małym zainteresowaniem nauką w „dwójce”.
Przedstawiciel rodziców mówił m.in. o obawach dotyczących likwidacji SP nr 2 w efekcie proponowanych zmian. Ze sprzeciwem rodziców solidaryzowała się prezes oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Starachowicach Mariola Gałka. Radni, którzy zabrali głos byli zdecydowanie przeciwni lub sceptyczni.
Prezydent Marek Materek poprosił o przerwę, a po wznowieniu obrad przekonywał, że uchwała nie jest dziełem przypadku, ale danych, które pokazują niewielką liczebność klas w SP nr 2 i prognozują kłopoty z utrzymaniem zatrudnienia nauczycieli. Mimo to, jak mówił nie chcąc narazić się na zarzuty oszczędzania na dzieciach, zawnioskował o wycofanie uchwały z obrad, ale zaznaczył, że liczy na podjęcie przez lokalną społeczność współpracy z miastem z w zakresie zwiększenia ilości uczniów w SP nr 2.
Troskę o rozwój SP nr 2 zadeklarowała jej dyrektor Agnieszka Samsonowska. Wniosek o rezygnację z rozpatrywania uchwały poparli wszyscy obecni na posiedzeniu radni.
Napisz komentarz
Komentarze