Hala sportowa pawilonu „C” była w styczniu areną zmagań najlepszych polskich „karabiniarzy” i „pistoleciarzy”, którzy na obiektach Świtu rywalizowali w ogólnopolskich zawodach klasyfikacyjnych. Do Starachowic przyjechało ponad 30 najlepszych seniorów i juniorów. W gronie uczestników imprezy nie zabrakło reprezentantów starachowickiego klubu, a przede wszystkim zawodników, których już wkrótce zobaczymy na najważniejszych imprezach mistrzowskich rangi Mistrzostw Europy oraz Igrzysk Olimpijskich.
Starachowice wreszcie doczekały się imprezy sportowej w kalendarzu Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego, której ranga jest powodem do dumy i znakomitą promocją naszego miasta. Styczniowe zawody klasyfikacyjne są pierwszymi takimi zawodami. Na kolejne przyjdzie czas już wkrótce.
- Pyta Pan czy organizacja tych zawodów to duma czy ulga? A ja odpowiem, że dla nas to jest przede wszystkim wielka duma. Starachowicka strzelnica wreszcie oficjalnie zadebiutowała w związkowym kalendarzu imprez. Te zawody były dla nas okazją do sprawdzenia naszego potencjału. Jesteśmy już przecież „ukompletowani” jeśli chodzi o finałowy pawilon pneumatyczny. Dziś mieliśmy okazję sprawdzić jak to działa w rzeczywistości – zapewnia Karol Kopeć, prezes starachowickiego klubu Świt.
Trzydniowe zawody w Starachowicach odbywały się w pistolecie i karabinie pneumatycznym. Zawodnicy mogli również skorzystać z hotelu znajdującego się na terenie starachowickiego kompleksu.
- W tej chwili na hali mamy już 27 stanowisk wyposażonych w elektroniczne systemy sius. Modernizacja obiektu oparła się na instalacji 7 tarcz elektronicznych. Później dołożyliśmy jeszcze dwie „dziesiątki” i teraz mamy komplet stanowisk. Mogę to oficjalnie powiedzieć, że od dziś możemy robić w Starachowicach imprezy sportowe na najwyższym poziomie sportowym z udziałem najlepszych strzelców w kraju. Zresztą apetyt rośnie w miarę jedzenia i z czasem przyjdzie czas też na zawody międzynarodowe – dodaje Kopeć.
Starachowice w kalendarzu imprez
- W pierwszy weekend kwietnia Starachowice będą gospodarzem prestiżowego Pucharu Wiosny, czyli zawodów z udziałem najlepszych krajowych strzelców. Kto wie może uda nam się wówczas przekroczyć barierę 100 uczestników. We wrześniu będziemy gościć finał Pucharu Polski, a w międzyczasie zostanie rozegranych jeszcze kilka innych imprez strzeleckich – uważa Kopeć.
Okazuje się, że Starachowice nie będą musiały czekać zbyt długo na zawody rangi Mistrzostw Polski. Te odbędą się już jesienią. Na razie będą to jednak zawody w klasie open.
- Imprez będzie więc naprawdę sporo. Przygotowań do zawodów też jest jednak dużo. Musimy pozyskać dodatkowe tarcze elektroniczne do pawilonów kulowych, musimy przeprowadzić szkolenie sędziów w obsłudze tych stanowisk, ale warto było czekać – dodaje prezes Świtu.
Starachowice w pięknym stylu powracają na strzelecką mapę Polski. Zdaniem prezesa Świtu jesteśmy w gronie najlepszych.
- Moja kolejność obiektów jest następująca. Pierwszy Wrocław. My notujemy awans na drugie miejsce. Starachowice stają się jednym z najważniejszych miejsc dla polskiego strzelectwa sportowego – podsumowuje.
Trenerzy chwalą obiekt
Opinię prezesa starachowickiego klubu potwierdzają również zawodnicy korzystający z nowego obiektu, ale również trenerzy kadry narodowej odwiedzający starachowicką strzelnicę. W styczniu zawodom przypatrywali się trenerzy kadry: Andrzej Kijowski oraz Jolanta Samulewicz.
- Testowaliśmy już ten obiekt latem od kiedy to rozpoczęła się możliwość treningu. Już wtedy nasze oceny były wysokie. W tej chwili obiekt jest sukcesywnie doposażany i dąży do perfekcji. Wiemy, że w planie na ten rok jest tu organizacja kilku imprez. Wierzę w to, że ten obiekt będzie żył zawodami, a sam kompleks ma duże możliwości na organizację w tym miejscu zgrupowań kadry narodowej oraz klubowych – uważa Kijowski.
Trener kadry narodowej zapowiada przyjazd najlepszych polskich strzelców do Starachowic przed najważniejszymi zawodami mistrzowskimi. Planowany jest tu przyjazd reprezentantów kraju przed zawodami Pucharu Świata w Korei Południowej, a także przed Mistrzostwami Europy.
- Mistrzostwa miały odbyć się w Finlandii, ale ostatecznie zostały one przeniesione na inny termin. Walka o tytuły mistrzów Europy odbędzie się w maju w chorwackim Osijeku. Zawody te będą jednocześnie kwalifikacjami olimpijskimi i musimy szykować na te zawody najlepszą formę. Na pewno odwiedzimy Starachowice – dodaje trener.
Kompleksowość starachowickiego obiektu wydaje się być największym atutem naszej strzelnicy.
- W Polsce nie ma w tym momencie takiego miejsca, żeby w jednym miejscu był hotel, hala sportowa i strzelnica. No przepraszam, są Starachowice. Mamy tu znakomite warunki do trenowania. Organizacyjnie wszystko wygląda znakomicie. Trenując na Świcie możemy przygotować się do atmosfery znanej nam z zawodów Mistrzostw Europy. Ten obiekt oddaje właśnie doskonale tę atmosferę – przyznaje Jolanta Samulewicz.
Sportowe plany Agaty Nowak
Pani trener znana jest kibicom strzelectwa sportowego w Starachowicach z faktu, iż to właśnie ona jest trenerem kadry między innymi naszej Agaty Nowak. Starachowiczanka w 2014 roku wspólnie z trener Jolantą Samulewicz pojechała do Chin na Igrzyska Olimpijskie Młodzieży. Zawodniczka Świtu powróciła z nich ze złotym medalem olimpijskim wywalczonym w pistolecie pneumatycznym.
Podczas styczniowych zawodów na Świcie naszej utalentowanej reprezentantki nie mogło zabraknąć. W niedzielnym finale pistoletu pneumatycznego Nowak spisała się nieco poniżej oczekiwań. Zajęła w nim szóste miejsce.
- Forma sportowa dzisiaj była taka sobie, ale na usprawiedliwienie powiem, że pneumatyk nie jest teraz moją najważniejszą bronią. Szykuje się do strzelań kulowych i rywalizacji w pistolecie sportowym. Te zawody były dla mnie takim wymagającym treningiem – przyznaje Nowak.
Starachowiczanka chciałaby w tym roku powalczyć o jak najlepsze miejsca w prestiżowych zawodach mistrzowskich. Agata marzy o wyjeździe na igrzyska olimpijskie.
- Przede mną 2021 rok, na który zaplanowałam kilka celów. Chciałabym pojechać na Mistrzostwa Europy, zdobyć kwalifikację olimpijską i pojechać na igrzyska. Takie są plany, ale zobaczymy co przyniesie rok – dodaje nasza zawodniczka.
Starachowickie zawody w tej konkurencji wygrała natomiast Joanna Wawrzonowska, która w chwili obecnej wydaje się być bliższa wyjazdu na Igrzyska Olimpijskie. Zawodniczka chwali sobie starachowicki obiekt.
- Jestem tutaj po raz drugi. W lipcu ubiegłego roku przyjechałam tu na zgrupowanie i obiekt od razu przypadł mi do gustu. Strzelnica jest znakomicie wykończona, strzela mi się tu bardzo dobrze. Teraz czeka mnie walka o przepustkę na igrzyska i potrzebuje wielu startów oraz treningów. Jeśli będę tego potrzebować to na pewno zawitam do Starachowic w poszukiwaniu swojej formy strzeleckiej, a przede wszystkim minimum kwalifikacyjnego – zapowiada Joanna Wawrzonowska.
Strzelectwo nie jest nudne
Nadzieją starachowickiego strzelectwa sportowego jest Gabriela Rybicka. Podopieczna Małgorzaty Wadowskiej w 2019 roku zdobyła złoty medal Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w konkurencji pistolet pneumatyczny. Teraz marzy o kolejnych sukcesach.
Na razie ma za sobą debiut w zawodach na „własnej ziemi”.
- Strzelanie na zawodach w swoim klubie jest dość stresujące. Na pewno czuć delikatną presję, ale trzeba sobie z nią jakoś radzić – przyznaje Rybicka.
Nasza zawodniczka chwali sobie również starachowicki obiekt.
- Bardzo dobrze wyposażony, spełnia wymogi wszystkich konkurencji to atuty naszej strzelnicy, na którą teraz mogę zapraszać swoje koleżanki z całej Polski. Dotychczas to ja jeździłam na zawody do nich. Teraz one będą startować u mnie – przyznaje Gabrysia.
Podczas styczniowych zawodów Rybicka zajęła drugie miejsce w rywalizacji juniorek w finale pistoletu pneumatycznego.
Nasza zawodniczka wspólnie ze swoją trenerką liczą na to, że coraz więcej osób w naszym mieście zacznie trenować strzelectwo sportowe. Obiekt w Starachowice daje spore możliwości sportowego rozwoju.
- Strzelectwo może wydawać się dość nudnym sportem, ale tak nie jest. To sport nieco statyczny, ale przede wszystkim ciężki psychicznie. Z drugiej jednak strony buduje on właśnie psychikę i odporność psychiczną. Trenowanie strzelectwa poprawia skupienie, koncentrację, umiejętność opanowania się, a dodatkowo daje możliwości wyjazdów po całym kraju. Jest czymś co może zmienić nasze życie. Moje już zmienił – dodaje Rybicka.
- To sport, który sprawdza się w przyszłości. Uczy samodzielności, koncentracji, pokonywania wszystkich barier życiowych. I tego wszystkiego można się teraz uczyć na naszym nowoczesnym obiekcie, który będzie miejscem odwiedzin naszej kadry narodowej. Nas interesuje również możliwość trenowania strzelectwa w klubie. Niestety dzieci i młodzieży garnącej się do uprawiania sportu jest coraz mniej, ale zachęcam wszystkich do uprawiania tego sportu. Zapraszam na nasze obiekty, rozpoczynajcie swoje treningi i zmieniajcie swoje życie – dodaje Małgorzata Wadowska.
Przypomnijmy, iż modernizacja starachowickiego strzelnicy kosztowała blisko 7 milionów złotych, a wsparcie finansowe na ten cel Gmina Starachowice pozyskała z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Ministerialna dotacja wyniosła 2,9 mln zł.
Napisz komentarz
Komentarze