Jak dodaje Aneta Gołębska, zastępca dyrektora Centrum Usług Społecznych w Starachowicach, wspólne gotowanie to także okazja do integracji międzypokoleniowej oraz okazania pomocnej dłoni tym, którzy w życiu mają trudniej.
Kulinarne lekcje prowadziły 4 członkinie Klubu Seniora „Manhattan”. Wśród nich Barbara Kozieł, która wysoko ocenia zaangażowanie zwłaszcza niektórych swoich uczniów.
Na ostatnim spotkaniu panie zostawiły po sobie miłą niespodziankę: stół gotowy do tradycyjnego wielkanocnego śniadania, przygotowanego z produktów ufundowanych przez kierownika noclegowni.
Panowie stanęli na wysokości zadania obdarowując kwiatami zarówno swoje nauczycielki, jak i kadrę kierowniczą CUS.
Napisz komentarz
Komentarze